27 lipca, 2021

Lato 2021 z Short Waves!

on tour, poznanwspiera, swf2021, swontour

27 lipca, 2021

Lato 2021 z Short Waves!

Czeka nas lato pełne krótkiego metrażu w plenerze, a także powrót do kin! Nie możemy się doczekać ponownych spotkań z Wami! Sprawdźcie gdzie spotkacie się z nami tego lata.

8 – 28.07 / 21:30 / Kino Grunwald na szoty / Winiarnia „Pod Czarnym Kotem”

„Jeśli ulubione napoje lubicie przyjmować w mocnych dawkach, mamy dla Was równie skondensowana propozycję kulturalną: reaktywujemy Kino Grunwald i przez cały lipiec zapraszamy do Winiarni pod Czarnym Kotem na plenerowe pokazy kina krótkometrażowego!

We współpracy z Short Waves Festival przygotowaliśmy dla Was KINO NA SZOTY, czyli cotygodniowe spotkania z filmami idealnie nadającymi się na rozgrzewkę długiego letniego wieczoru. Filmy, które zobaczymy zostały skomponowane w 4 zestawy, każdy zawierający 3 tytuły o łącznym czasie około 45 minut. Dajcie się porwać wakacyjnej przygodzie i zobaczcie czego pragną i o czym marzą bohaterzy i bohaterki prezentowanych tytułów.

Filmy będą prezentowane w oryginalnej wersji językowej z polskimi i angielskimi napisami. Wstęp wolny!”

Harmonogram pokazów:

8 lipca / czwartek / godz. 21:30
CHCEMY TROCHĘ MIŁOŚCI
– Heaven Reaches down to Earth, reż. Tebogo Malebogo, RPA 2020, fabuła 10’
– Julia nad morzem, reż. Mariusz Rusiński, Polska 2020, dokument 17’
– A Trip to Heaven, reż. Linh Duong, Wietnam 2020, fabuła 15’

14 lipca / środa / godz. 21:30
CHCEMY TROCHĘ NADZIEI
– Zonder Meer, reż. Meltse van Coillie, Belgia 2020, fabuła 14’
– Some Kind of Intimacy, reż. Toby Bull, UK 2021, dokument 6’
– Unliveable, reż. Enock Carvalho Matheus Farias, Brazylia 2021, fabuła 20’

21 lipca / środa / godz. 21:00
CHCEMY TROCHĘ WOLNOŚCI
– Fibonacci, reż. Tomáš Hubáček, Czechy 2020, film tańca 8’
– Vadim on a Walk, reż. Sasha Svirsky, Rosja 2021, animacja 9’
– Manifesto, reż. Ane Hjort Guttu, Norwegia 2020, fabuła 27’

28 lipca / środa / godz. 21:00
CHCEMY TROCHĘ MAGII
– Wyraj, reż. Agnieszka Nowosielska, Polska 2020, fabuła 21’
– Lazarus, reż. Tuixén Benet, USA 2020, film tańca 9’
– Mundo, reż. Ana Edwards, Chile 2020, dokument 19’

15.08 / 20:45 / Ślady dźwięku – plenerowy pokaz filmów krótkometrażowych / Brama Poznania ICHOT

Pejzaż dźwiękowy składa się ze zbioru dowolnych dźwięków, tak samo jak obraz stanowi wizualną kompozycję“*. Jeśli pozwolimy sobie na dokładne przysłuchiwanie się otaczającym nas dźwiękom, zdamy sobie sprawę, jak bardzo mogą zadziwiać, irytować, wzruszać, wzbogacać czy budować obrazy, które przywołują konkretne emocje i wspomnienia. Program pięciu filmów krótkometrażowych zaprasza do audiowizualnego doświadczenia, w którym dźwięk staje się najistotniejszym elementem, usytuowanym w ciekawych kontekstach.

Pokaz rozpoczyna się użyciem dźwięku jako wyrazu frustracji, potem przechodzi do obrazu miejskiej audiosfery wypełnionej intymnymi rozmowami i analizy przestrzeni z punktu widzenia dźwiękowca poszukującego idealnych brzmień, a kończy na dźwiękach poukrywanych w ciemnościach nocy, które stają się niejako rzecznikami doświadczeń. Badając dźwięki w różnych przestrzeniach, filmowcy poszukują współzależności, próbują wartościować sferę audialną i zrozumieć jej wpływ na nas samych. Poprzez wizualność obrazu filmowego spróbujmy wspólnie z bohaterami wsłuchać się w dźwięki i nadać im własne znaczenia lub czerpać przyjemność z ich różnorodności.

*Raymond Murray Schafer (ur. 18 lipca 1933) – kanadyjski kompozytor, badacz pejzażu dźwiękowego, ekolog akustyczny.

Program filmowy:

My Head On the World, reż. Anna Vasof, Austria 2019, eksperyment, 13’

Uderzanie głową w ścianę jest znanym gestem. Może stać się także metaforą głębokiej frustracji. Jednak jeśli spojrzymy na głowę jak na instrument, bezsensowna aktywność zmieni się w absurdalną repetycję. Uderzając głową w różnych, często sprzecznych miejscach, autorka buduje audiowizualny krajobraz świata.

Mauerrufe, reż. Katharina Bintz, Niemcy 2018, dokument, 8’

Park latem. Każdego dnia kobieta przychodzi ze swoimi dziećmi, by przywołać swojego męża. W parku czuje się dobrze przez jedną, dwie godziny. Nie jest w stanie zobaczyć ukochanego, ale może go usłyszeć. Dzieli ich tylko ściana.

Poder Fantasma, reż. Afonso Mota, Portugalia 2019, fabuła, 23’

Młody dźwiękowiec ma zadanie. Rafael musi nagrać istotne dźwięki do filmu. Ze swoimi słuchawkami na uszach skanuje Lizbonę, szukając i przysłuchując się nieuchwytnej dźwiękowej ekscentryczności.

Dune, reż. Gabor Ulrich, Węgry 2020, animacja, 4’

Dźwięki jako świadkowie. Rozmazują się we wspomnienia, półsny, niezdecydowane o swojej realności. Płynność pomiędzy wyobraźnią a rzeczywistością.

Erpe Mere, reż. Noemi Osselaer, Belgia 2020, dokument, 20’

W spokojnym wiejskim krajobrazie w Belgii dziewczyna zasypia mocnym snem i wciąga nas w swój strumień świadomości. To, co zaczyna się jako niespieszne przywoływanie codziennych rolniczych praktyk, powoli zamienia się w następstwo hipnotycznej nocnej scenerii, która rozmywa granicę pomiędzy dokumentem a dziwacznością.

12.07 – 25.09 / Short Waves on Tour / Polska

Materiały promocyjne Short Waves on Tour

Pełen emocji tydzień 13. edycji Short Waves Festival za nami, ale to nie koniec święta krótkiego kina! Jak co roku, nasze konkursowe filmy ruszają w trasę. Letnie miesiące to nie tylko spotkania z filmami w salach kinowych, ale też czas pokazów pod chmurką i na świeżym powietrzu – nasze ukochane plenery!

Począwszy od 12 lipca, w kilkunastu miastach w Polsce, widzowie będą mieli okazję wziąć udział w Short Waves on Tour 2021 – objazdowym konkursie polskich filmów krótkometrażowych by Short Waves Festival! To zestaw wybranych tytułów, które znalazły się w tegorocznej selekcji Konkursu Polskiego minionej edycji festiwalu.

Jurorem stanie się każdy z widzów, mając szansę zagłosować na swój ulubiony krótki metraż. Film z największą ilością głosów zdobędzie nagrodę w wysokości 7.000 złotych! Zwycięzca zostanie ogłoszony podczas finału konkursu 25 września na Latarnii w Wenei w Gnieźnie.

W tegorocznym zestawie nie zabraknie filmów, które zgłębiają skomplikowane relacje rodzinne, jak i stawiają czoła naszym mniejszym i większym obawom. Bohaterowie nie boją się patrzeć w przyszłość, sprawdzając co może nas czekać za kilkanaście lat; a także w przeszłość: powracając do trudnej relacji małżeństwa na odległość czy przeżywając początek millenium raz jeszcze. Nie odsuwamy się jednak od teraźniejszości, manewrując pomiędzy tinderowymi randkami, zmaganiami z pamięcią czy zanurzając się w mistyczny i tajemniczy świat polskiej wsi.

Program filmowy:

We have one heart, reż. Katarzyna Warzecha, animacja / dokument, 11’

Po śmierci matki Adam odnajduje korespondencję, wymienianą przed laty przez rodziców: Polkę i mieszkającego w Iraku Kurda. Dla Adama to okazja, by dowiedzieć się czegoś więcej o ojcu, którego nigdy nie poznał. Połączenie animacji rysunkowej z materiałami archiwalnymi pozwala przenieść się niemal 40 lat wstecz, poczuć emocje łączące żyjących w różnych częściach świata zakochanych oraz odkryć niezwykłą tajemnicę rodzinną.

Wyraj (Vyraj), reż. Agnieszka Nowosielska, fabuła, 21’

Podczas gdy Weronka walczy o zdrowie swojego ojca, otaczający ją świat przeczy regułom logiki. Czy to możliwe, że jej syn ma wpływ na stan zdrowia dziadka?

Niebieski Dym (Blue Smoke), reż. Katarzyna Gondek, eksperyment / dokument, 12’

Historia kobiety, która straciła pamięć w fabryce gofrownic.

Green, reż. Ivan Bambalin, fabuła, 15’

Przyszłość. Ziemia przeżywa apokalipsę zanieczyszczenia. Astronautka i matka Green decyduje lecieć na zrobionej przez sobie rakietę na inną planetę, żeby zebrać nasiona roślin i wrócić z nimi na Ziemię. Ona ma nadzieję uratować swoją chorą córkę i całą ludzkość.

Millenium, reż. Daria Godyń, animacja, 8’

Od stuleci człowiekowi towarzyszył lęk przed nowym tysiącleciem. Jest Sylwester 1999 – zbliża się „koniec świata”. Katastrofa, niepewność i gęstniejąca atmosfera milenijnej paranoi to tematy, na których skupia się ta animacja.

Julia nad morzem (Julia at the Seaside), reż. Mariusz Rusiński, dokument, 17’

Julia samotnie spędza swoje letnie wakacje nad morzem. Używając Tindera, spotyka się z różnymi ludźmi – niektórzy są natrętni, niektórzy niezręczni, ale może wśród nowo poznanych osób znajdzie się ktoś godny zaufania? O wszystkim tym twórcy opowiadają z mieszaniną czułości i ironii, za sprawą której „Julia…” wygląda jak film, jaki mogliby nakręcić Eric Rohmer i Milos Forman, gdyby tylko wybrali się na wspólne wakacje nad polskie morze.