Przeczytaj wywiad z programerkami Short Waves Festival

Z okazji otwartego naboru w konkursach Short Waves Festival, programmerki festiwalu – Paulina Wieczorek i Emilia Mazik udzieliły wywiadu dla Film Festival Life, w którym opowiadają o festiwalu, przyszłorocznych konkursach i tym, co lubią w krótkim kinie.

We wstępie do wywiadu autorstwa Andrew Wilkina przeczytamy:

Film może być krótki, ale wciąż mieć ogromny wpływ na rzeczywistość. To motto fantastycznego Short Waves, który skupia się na krótkich metrażach oraz ma otwarte i dynamiczne podejście do sztuki filmowej. Po hucznej 10. edycji organizatorzy pracują nad 11. – wchodząc w nową dekadę. Porozmawialiśmy (…) o przyszłorocznym haśle przewodnim festiwalu Outside the Box (Z innej perspektywy), niezwykłych festiwalowych historiach oraz unikalnym doświadczeniu pokazów filmowych w prywatnych mieszkaniach.

Zapytane o to, czym de facto jest Short Waves Festival, nasze selekcjonerki odpowiadają:

Emilia: To najbardziej treściwy festiwal krótkiego kina prezentujący filmy krótsze niż 45 min. Jesteśmy młodym festiwalem, ale mocno ugruntowanym. Zdecydowanie nie najstarszym w Polsce. Jesteśmy dumni, że z roku na rok rośniemy i mamy coraz więcej zgłoszeń w konkursach i międzynarodowych gości.

Paulina: Selekcja naszego festiwalu jest bardzo otwarta na świat. Pokazujemy jak sztuka i kino może wpływać na ludzkie życie. 

Emilia: Nie bez znaczenia pozostaje także kontekst aktualnej sytuacji politycznej w Polsce. A dokładniej – cała Europa skręca na prawo – w stronę populizmu, zalewu fake-newsów itd. Nauka krytycznego myślenia jest teraz szczególnie istotna. Programowanie nie dotyczy wyłącznie samej treści filmu, ale też sztuki, która za nią stoi. Powstał milion filmów o uchodźcach, ale nie wszystkie z nich to dobre filmy. Czasami konflikt jest kluczową sprawą. To prawdziwe pole bitwy! Zacytujmy naszych przyjaciół z VIS Vienna Shorts: „MUSIMY SIĘ NIE ZGODZIĆ“. Warto nie zawsze na wszystko się zgadzać. W końcu nie wszystkie idee przemawiają do każdego. 

Paulina: Staramy się, żeby nasz program był możliwie zróżnicowany, by każdy znalazł w nim coś dla siebie. Nie zawsze chodzi nam wyłącznie o zmianę świata. Chodzi także o dawanie nadziei, zabawy i wspólne świętowanie. 

W wywiadzie poruszony został również temat przyszłorocznych konkursów i tego jakie filmy warto zgłaszać na Short Waves Festival. Programmerki opowiedziały o kategoriach konkursowych i tym, co lubią oglądać na ekranie.

Paulina: Nie stawiamy żadnych ograniczeń gatunkowych. Chcemy, żeby przyszłoroczna edycja była nieco bardziej eksperymentalna, jeszcze bardziej różnorodna i oczywiście – jak równie ekscytująca jak co roku. Pokażemy filmy, które wywołają wszystkie typy emocji. 

Emilia: Chcemy zobaczyć pewnego rodzaju szczerość. Z łatwością dostrzegamy, kiedy film powstał z myślą o festiwalowych projekcjach. Umiejętność opowiadania historii jest wciąż kluczowa w czasach nieograniczonych technicznych możliwości.

W dalszej części artykułu rozmowa dotyczy konkursu Dances with Camera, ulubionych momentów z zeszłorocznej edycji festiwalu oraz informacji, czego mogą spodziewać się reżyserzy odwiedzający Short Waves.

Emilia: Wielu reżyserów i reżyserek przyjeżdża na Short Waves 2 lub 3 lata z rzędu, to musi coś znaczyć! Pokrywamy koszty zakwaterowania i wyżywienia i gwarantujemy dobrą opiekę na miejscu, zapoznajemy ze sobą wszystkich gości branżowych, itd. Ludzie mają okazję naprawdę dobrze się poznać. 

Paulina: Myślę, że możemy się określić mianem dość przytulnego festiwalu, ale wciąż otwartego i nastawionego na interakcje. Nasz festiwalowy klub jest czynny prawie do rana każdego dnia festiwalu. Długie rozmowy nie mają końca: publiczność spotyka reżyserów, a reżyserzy branżę filmową.

Pełny wywiad w języku angielskim jest dostępny tutaj. 

 

 

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie.